Czas przygotowania

1005 min

Liczba porcji

Liczba porcji - 60

Poziom trudności

średni

Do rondelka dodajemy miód, kakao, cukier oraz przyprawę korzenną i mieszamy. Podgrzewamy całość na małym ogniu przez 10 minut, mieszając. Wyłączamy.

Masło kroimy na mniejsze kawałki i dodajemy do miodowej masy. Czekamy, aż się rozpuści, a cała masa przestygnie.

W miseczce mieszamy śmietanę wraz z sodą i odstawiamy na bok.

Rozbijamy jajka. Dodajemy białko do drugiej miseczki, a żółtka przekładamy do kubka. Ubijamy białko na sztywną pianę.

Do piany dodajemy żółtka i ubijamy na niskich obrotach przez 2 minuty.

Do masy jajecznej dodajemy wystudzoną masę miodową i mieszamy.

Dodajemy do masy śmietanę i mieszamy.

Do masy powoli dodajemy mąkę, cały czas mieszając.

Wstępnie rozmieszane ciasto wyrabiamy dłońmi i formujemy w kulkę. Przykrywamy folią i odstawiamy do lodówki na 16 godzin.

Rozgrzewamy piekarnik do 170°C.

Wyciągamy ciasto z lodówki i dzielimy je na mniejsze partie. Podsypujemy blat mąką i rozwałkowujemy na 4 mm placuszek. Wykrawamy pierniczki foremkami, a ciasto, które zostanie, zagniatamy ponownie, rozwałkowujemy i wycinamy pierniczki. Czynność powtarzamy, aż skończy się ciasto.

Na blachę wykładamy papier do pieczenia. Rozkładamy pierwszą partię pierniczków i pieczemy przez 11 minut. Czynność powtarzamy, aż skończą się pierniczki. Po upieczeniu studzimy je na talerzach. Gotowe pierniczki dowolnie ozdabiamy (np. cukrem pudrem, lukrem, polewą czekoladową czy blanszowanymi migdałami) i przekładamy do puszki lub innego pojemnika. Najlepiej smakują następnego dnia.